<strong>Prawa </strong> Małego Podróżnika

Prawa Małego Podróżnika

<strong>Prawa </strong> Małego Podróżnika

Prawa Małego Podróżnika

Wakacje zbliżają się wielkimi krokami. Każdy rodzic wie, że wyjazd z dziećmi to ogromny wysiłek logistyczny a także sporo niespodzianek. W tym poście chciałabym wskazać na kilka istotnych kwestii, o których warto pamiętać przed wyjazdem na urlop – w kraju i za granicą.

Choroba dziecka w czasie wakacji w Polsce

Wyjazdy nierzadko budzą w rodzicach lęk: co się stanie jak moje dziecko rozchoruje się w czasie urlopu? Oczywiście należy zachować spokój, bo wszystko to organizacyjnie jest rozwiązywalne, jednak trzeba zadbać o kilka rzeczy. Przede wszystkim musimy pamiętać, że dziecko, który nie ukończyło 16 roku życia, otrzymuje świadczenia opieki zdrowotnej tylko za zgodą rodzica albo opiekuna prawnego lub faktycznego. Badanie lub udzielenie Małemu Pacjentowi innego świadczenia zdrowotnego bez zgody rodziców [opiekunów prawnych] jest możliwe jedynie, jeżeli wymaga on niezwłocznej pomocy lekarskiej i nie ma możliwości porozumienia się z jego przedstawicielem ustawowym czy opiekunem faktycznym.

Dodatkowo, między 16. a 18. rokiem życia dziecka na każde badanie czy inne świadczenie musi wyrazić zgodę zarówno rodzic [opiekun prawny lub faktyczny], jak i pacjent.

Zgodnie z ustawą o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta, opiekun faktyczny to osoba sprawująca, bez obowiązku ustawowego, stałą opiekę nad pacjentem, który ze względu na wiek, stan zdrowia albo stan psychiczny, takiej opieki wymaga. W przypadku dziecka, opiekunem faktycznym może być członek rodziny dziecka, np. jego babcia, ciocia lub inna osoba, której opieka nad dzieckiem została powierzona. Opiekunem faktycznym może być także organizator wypoczynku lub wychowawca na kolonii/obozie. To ważne w sytuacji, gdy dziecko jedzie na wakacje bez rodziców. Jeśli wysyłamy dziecko na wyjazd z dziadkami (ciociami/wujkami) warto napisać upoważnienie podpisane przez oboje rodziców dziecka. Wówczas w razie choroby dziecka taka osoba okazuje upoważnienie [link do pobrania wzoru znajdziesz TUTAJ] albo składa ustnie oświadczenie, że sprawuje nad dzieckiem faktyczną opiekę i może wyrazić zgodę na zwykłe badanie dziecka (palpacyjne, osłuchanie, rozmowę, ewentualnie rutynowe badania diagnostyczne).

Jeśli wystąpiłaby jakakolwiek sytuacja nagła, wymagająca przeprowadzenia zabiegu – również przez dentystę – lekarz musi podjąć próbę uzyskania zgody rodziców (opiekunów prawnych). Na takim upoważnieniu warto umieścić więc swój numer telefonu. Przy okazji można też dziecko zaopatrzyć w „bransoletkę-niezgubkę” – jeśli ma silne alergie lub inny stan medyczny istotny dla lekarzy, np.: cukrzycę – warto opisać to na opasce. Oczywiście, jeśli interwencja jest pilna, lekarz może podjąć taką decyzję nawet, jeśli nie uda mu się skontaktować z rodzicami – ale tylko, jeśli w grę wchodzi ratowanie zdrowia i życia dziecka.

Jeśli zaś zabieg czy badanie może być wykonany w terminie późniejszym, bez uszczerbku na zdrowiu dziecka, a kontaktu z rodzicami nie ma, lekarz zwraca się o zgodę na udzielenie świadczenia o zwiększonym ryzyku do sadu opiekuńczego. Wówczas opiekun faktyczny ma prawo do wyrażenia przed sądem swojej opinii, którą sąd bierze pod uwagę.


**Pamiętajcie
 – jeśli Wasze dziecko cierpi na jakąś chorobę przewlekłą i jedzie na wakacje z dziadkami czy innym faktycznym opiekunem – przygotujcie pisemne oświadczenie, wskazując imiennie osobę sprawującą nad dzieckiem opiekę. Oświadczenie będzie podstawą do podejmowania decyzji dotyczących udzielania dziecku świadczeń medycznych w zakresie niezbędnym w czasie, gdy będzie ono pozostawać pod opieką opiekuna faktycznego i za jego zgodą. Jeśli jednak chodzi o planowane operacje, to takie oświadczenie nie wystarczy – wówczas musi być zgoda obojga rodziców [opiekunów].

Jeśli w czasie wakacji przebywacie poza miejscem zamieszkania, ale na terenie Polski, to dziecko może korzystać na zasadach ogólnych z każdej przychodni na NFZ – podstawowej opieki zdrowotnej [od poniedziałku do piątku w godzinach od 8:00 do 18:00], a także w ramach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej [udzielanej po godzinie 18.00 do 8.00 rano w dni powszednie oraz całodobowo w dni wolne od pracy]. W razie nagłego zachorowania lub nagłego pogorszenia stanu zdrowia pacjent może się udać po pomoc do dowolnego punktu sprawowania tej opieki, np. tam, gdzie ma najbliżej, niezależnie od tego, gdzie mieszka i do którego lekarza/ pielęgniarki POZ złożył deklarację. Również w całej Polsce [w każdym województwie jest co najmniej kilka takich punktów] działa pogotowie stomatologiczne, które udziela świadczeń w dni powszednie w godz. 19.00 – 7.00, a w dni wolne od pracy – całodobowo. Na tych samych zasadach działają również Izby Przyjęć oraz szpitalne oddziały ratunkowe.

Dzieci do 18. roku życia – a jeśli pobierają naukę, to do ukończenia 26. roku życia – mają prawo do bezpłatnej opieki zdrowotnej na ogólnych zasadach, nawet jeśli nie zostały zgłoszone do ubezpieczenia przez rodziców. Dlatego też brak „zielonego statusu” w eWUŚ nie może być powodem odmowy udzielenia świadczenia.

Informacje, gdzie można uzyskać pomoc w czasie wakacji, znajdziecie pod numerem NFZ: tel. +48 800 190 590 [działa 7 dni w tygodniu 24h na dobę].

Dokumenty uprawniające do wyjazdu dziecka za granicę

Dziecku co do zasady warto wyrobić zawczasu dokumenty, tzn. dowód osobisty i paszport, gdyż nigdy nie wiadomo, kiedy mogą się przydać. Na dowód osobisty na wniosek jednego z rodziców czeka się 30 dni [od chwili jego złożenia]. Jeśli dziecko ma powyżej 5 lat, musi być przy składaniu wniosku albo przy odbiorze obecne. 

Wniosek o paszport musi podpisać oboje rodzice w obecności urzędnika – jeśli jeden z nich nie ma jak, musi dać zgodę w formie aktu notarialnego. Również w tym wypadku dziecko starsze niż 5 lat musi być obecne przy składaniu wniosku.

Jeśli wyjeżdżamy za granicę, nawet w strefie Schengen – choćby na 2h do sklepu czy na basen do Niemiec lub Czech – dziecko ZAWSZE musi mieć dowód osobisty lub paszport. Jeśli wyjedziecie z dzieckiem za granicę bez aktualnego dokumentu, musicie liczyć się z tym, że łamiecie prawo, a w czasie kontroli pociecha zostanie zatrzymana i będzie trzeba je z aktem urodzenia odbierać z Berlina albo z Pragi. Może wiązać się to z dodatkowymi procedurami w kraju, do którego wyjechaliście i z pewnością z ogromnym stresem dla dziecka i dla Was. Oczywiście, poza strefą Schengen i określonymi w dodatkowych umowach międzynarodowych zawartych z Polską krajami takimi jak Turcja, Bośnia, Albania, Chorwacja – dokumentem takim musi być paszport, zaś wszystkie dokumenty powinny być aktualne.

Jadąc za granicę warto mieć zapisany numer telefonu do najbliższego konsulatu polskiego. Jeśli zgubicie dokumenty, to właśnie tam pomogą – wyrobią tymczasowe, umożliwiające powrót do kraju i poinformują o wszelkich procedurach.

Jeśli dziecko ma dwa obywatelstwa

Jeśli Mały Podróżnik ma dwa obywatelstwa albo mieszkacie poza Polską, to pamiętajcie, że w Polsce i przed polskimi urzędnikami oraz służbą graniczną dziecko zawsze musi posługiwać się polskimi dokumentami. Dla polskich władz obywatel Polski [nawet, jeśli ma dwa obywatelstwa] zawsze jest jedynie Polakiem. Może się zdarzyć, że zostanie wpuszczony do Polski posługując się np. brytyjskim paszportem, ale może nie zostać już wypuszczony. Polska straż graniczna, jeśli wie, że dana osoba jest Polakiem – wymaga polskich dokumentów i nie honoruje dokumentów zagranicznych.

Zgoda na sprawowanie faktycznej opieki

Jeśli dziecko wyjeżdża za granicę z obojgiem rodziców, to nie ma żadnych problemów formalnych. Jednak gdy tylko jedno z nich wybiera się z pociechą w podroż, wówczas warto sprawdzić, jakie są możliwości przekraczania granicy w takim układzie wraz z dzieckiem w sposób zgodny z prawem, aby nie dokonać nieświadomie jego uprowadzenia. Podobnie wygląda to, jeśli dziecko wyjeżdża za granicę na wakacje z dziadkami, ciociami, wujkami czy na obozy albo wycieczki.

Podstawowe informacje w tym zakresie, dotyczące krajów UE, można znaleźć TUTAJ.

Każdy kraj ma swoje wewnętrzne zasady. W niektórych nie ma żadnych formalności, w innych wymagane jest wypełnienie specjalnego formularza, czasem potrzebna jest kopia paszportu obojga rodziców, np.: bułgarska ustawa o dokumentach tożsamości zawiera wymóg, by to z rodziców, które nie towarzyszy dziecku w trakcie wyjazdu, udzieliło zgody na wyjazd w formie poświadczonego notarialnie oświadczenia, niezależnie od konkretnych okoliczności związanych z wywiezieniem dziecka do innego państwa.

Tutaj również warto pamiętać, że niedopełnienie wymaganych formalności połączone z pechem może skończyć się dla rodziców wycieczką do danego kraju i osobistym odbiorem małoletniego z ichniejszego odpowiednika Izby Dziecka.

Ubezpieczenie

W czasie każdej podróży zagranicznej warto być przygotowanym na chorobę lub wypadek. Szczególnie, kiedy planujemy wakacje z Małym Podróżnikiem.

Po pierwsze – w czasie podróży po Unii Europejskiej, należy zaopatrzyć się w kartę EKUZ [Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego]. O tym jak wyrobić kartę przeczytacie TUTAJ.

Z kartą EKUZ można korzystać z lokalnej państwowej służby zdrowia w krajach Unii Europejskiej na tych samych zasadach, co ubezpieczeni obywatele tego kraju. To, jakie świadczenia będą udzielone za darmo, zależy od kryteriów w danym kraju. Zdarza się, że za niektóre świadczenia, które w Polsce są bezpłatne, za granicą trzeba zapłacić. Jakie zasady obowiązują w poszczególnych krajach sprawdzicie TUTAJ.

Warto więc wykupić dodatkowe prywatne ubezpieczenie – szczególnie, jeśli wyjeżdżamy poza Unię. Przy wyborze polisy trzeba zwrócić uwagę na to, jaki jest wkład własny [tzn.: ile należy zapłacić za leczenie, zanim ubezpieczenie będzie pokrywało resztę]. Warto zanotować też sobie telefonie numer na infolinię oraz zapoznać się wcześniej z zasadami zgłaszania szkód od razu po ich wystąpieniu. 

Lekarstwa

Wyjeżdżając za granicę czasem zabieramy ze sobą leki. Na własny użytek możemy wywieźć z terytorium Polski środki w ilości potrzebnej nam na własne potrzeby lecznicze. Prawo wywozu tych leków z Polski nie oznacza jednak, że te produkty automatycznie [bez jakichkolwiek ograniczeń] można wwieźć na terytorium innego państwa. Warto przed wyjazdem zorientować się co do zasad – najlepiej spytać o to w konsulacie danego kraju.

Do Polski można przywieźć leki w liczbie nieprzekraczającej pięciu najmniejszych opakowań. Jednak najpierw należy sprawdzić, czy można je wywieźć z kraju początkowego. O to również można zapytać w danym konsulacie.

Pamiętajcie też, że przywóz albo wywóz środków odurzających, substancji psychotropowych lub prekursorów nawet na własne potrzeby lecznicze, na podstawie recepty lub dokumentacji medycznej, dotyczącej zaleconego przyjmowania danego produktu leczniczego, wymaga stosownego zaświadczenia wydanego przez Głównego Inspektora Farmaceutycznego – to jeśli chodzi o Polskę.

Ministerstwo Zdrowia zaleca jednocześnie – ze względów ostrożnościowych – aby wwożąc [przywożąc] leki do Polski z innego państwa, jak również wywożąc leki z Polski w celu ich wwozu do innego państwa, posiadać przy sobie dokument uprawdopodabniający taką potrzebę, tj. dokument, z którego wynika, że przywóz tego leku wynika z potrzeb zdrowotnych osoby dokonującej przywozu albo innej osoby, dla której ten lek jest przeznaczony.

Covid

Możemy mieć powoli wrażenie, że pandemia już się zakończyła. Jednak wiele obostrzeń pozostało i różne państwa mają różne wymagania, które trzeba spełnić przy przekraczaniu granicy. Wymagania te zmieniają się dość często, więc należy je sprawdzić tuż przed wyjazdem. Często jest to tzw. „paszport covidowy”, potwierdzający aktualne szczepienia [warto sprawdzić, co w danym kraju oznacza „aktualne szczepienie”], niektóre kraje wymagają wypełnienia specjalnych formularzy [formularze lokacyjne], zaś inne zarejestrowania sią na rządowym portalu i wygenerowanie odpowiedniego QR kodu. Aktualne informacje znajdziecie TUTAJ.

Mam nadzieję, że wszystkie zebrane wyżej informacje i wskazówki pozwolą Wam spokojnie i bezproblemowo spędzić wakacje z Małymi Podróżnikami, a przygotowanie się na różne scenariusze sprawi, że żadna choroba ani niespodziewany wypadek nie zakłócą Wam ani Waszym dzieciakom wypoczynku. Z doświadczenia jednak wielu wyjazdów z małymi dziećmi wiem, że zawsze warto być gotowym na zaskakujące zwroty akcji.

Źródła:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Szanujemy Twoją prywatność

Nasza witryna wykorzystuje pliki cookies, aby dostosować funkcjonowanie całej strony do Twoich potrzeb oraz w celach statystycznych. Pliki cookies mogą być łączone z Twoimi danymi osobowymi. Korzystając z naszej witryny bez zmiany ustawień przeglądarki, „ciasteczka” będą zapisywane w pamięci urządzenia. Klikając „Zgadzam się”, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. Aby zmienić ich rodzaj, kliknij „wybór ustawień”.

Wybór ustawień
Zgadzam się

Ustawienia polityki prywatności

Niezbędne pliki cookies

Są to pliki cookies, potrzebne dla procesów uwierzytelniania, bezpieczeństwa, utrzymania preferencji użytkownika oraz zapewnienia funkcjonalności witryny. Nie mamy obowiązku uzyskać Twojej zgody w związku z plikami cookie, które są absolutnie niezbędne.

Akceptuje wybrane
Zgadzam się